Ostatni weekend lipca postanowiliśmy spędzić na poszukiwaniach grobów rozsianych w okolicy Reska i Węgorzyna. Prace zaczęliśmy 27.07.2013 roku rano od sondażu w miejscowości Ługowina, gdzie, według relacji kilku świadków, na posesji miał być pochowany żołnierz rosyjski. Obszar wytypowany na podstawie zbieżnych informacji nie był duży i już po około godzinie bezowocnej pracy wiedzieliśmy, że szczątki prawdopodobnie zostały ekshumowane po wojnie. Następnie, wraz z leśniczymi, udaliśmy się na obszary leśne, gdzie znajdowały się dwie mogiły. Pierwsza kryła szczątki dwóch młodych Rosjan, jeńców, którzy pracowali jako robotnicy przymusowi w pobliskiej miejscowości. Przy jednym z nich odnaleźliśmy nieśmiertelnik obozowy ze Stalagu IID w Stargardzie, który pomógł przywrócić mu tożsamość jednoznacznie wskazując na Piotra Weretelnikowa, który dostał się do niewoli 10.07.1941r. jako szeregowy ze składu 184 pułku strzeleckiego. Skierowany do pracy przymusowej pod Resko zmarł 30.10.1941r. Personaliów drugiego z pochowanych nie udało się ustalić. W ostatnim tego dnia miejscu, wskazanym kilka lat wcześniej przez mieszkańca pobliskiej wsi, odkryliśmy mogiłę dwóch, niestety niezidentyfikowanych, żołnierzy niemieckich. Zginęli prawdopodobnie w marcu 1945 roku i zostali pochowani w miejscu śmierci przez ludność cywilną. W dniu 28.07.2013 r. pojechaliśmy do małej miejscowości w gminie Węgorzyno, gdzie zarówno świadkowie, jak i archiwalne dokumenty wskazywały na istnienie wspólnego grobu czterech żołnierzy niemieckich. Po kilku godzinach żmudnego sondowania nie odnaleźliśmy pochówków. Sprawa wymaga ponownego przeanalizowania.