W ten weekend udaliśmy się do jednej z miejscowości w gminie Czaplinek, gdzie według archiwalnego szkicu, który trafił do nas z Niemiec, na cywilnym cmentarzu znajdować się powinna kwatera wojenna kryjąca szczątki kilkudziesięciu żołnierzy niemieckich poległych w lutym 1945 roku na Wale Pomorskim. Wcześniejsza wizja lokalna utwierdziła nas w przekonaniu, że wskazane na szkicu miejsce nie jest zajęte powojennymi pochówkami. Nie udało się natomiast znaleźć wówczas żadnego świadka potwierdzającego istnienie mogił żołnierskich. W sobotni ranek zjawiliśmy się na miejscu z koparką. Teren nie był specjalnie wymagający, ponieważ zlikwidowany cmentarz niemiecki wyglądał jak zdziczała łąka, zatem spokojnie można było użyć większych rozmiarów sprzętu. Szybko potwierdziła się prawdziwość szkicu odnośnie rozlokowania grobów cywilnych i przebiegu alejek cmentarnych. Pierwsze wykopy sondażowe we wskazanym miejscu ujawniły jednak pochówki cywilne, których układ wskazywał na założenie ich najprawdopodobniej już w 1945 roku. Jasne było, że poszukiwane mogiły wojenne muszą znajdować się niedaleko. Na nasze szczęście na cmentarzu pojawił się jeden ze starszych mieszkańców wsi, któremu ojciec wskazał przed laty miejsce spoczynku poległych. Dzięki tej informacji, która oszczędziła nam około dwóch godzin pracy, od razu trafiliśmy na początek szukanej kwatery, w pierwszej kolejności natrafiając na szczątki Hauptmanna Franza Prassera. Trwające do wieczora i cały następny dzień prace zaowocowały odnalezieniem 33 pochówków żołnierzy. Po dwóch tygodniach powróciliśmy na miejsce kontynuowac prace. W ciągu dwóch dni ekshumowane zostały szczątki kolejnych 38 żołnierzy. |